Spacerując po Lublinie można natknąć się na wiele murali – tzw. Street art.
Mogą być one wielkie- ciągnące się na murach przez wiele metrów, ale również tak małe jak dłoń. Oto jeden z nich- ul. Świętoduska.
Czyż taka forma sztuki nie daje do myślenia?
Ten przedstawiony na zdjęciu być może porusza kwestię osób chorych na depresję, cierpiących na lęki czy fobie społeczne. Warto pochylić się nad tym tematem. To wręcz choroby cywilizacyjne, coraz więcej osób choruje lub jest w narażona na skutki tych niesamowicie trudnych chorób. Miejmy odwagę pomagać. Nie bądźmy głusi i obojętni na problemy.
Ten wpis został stworzony w naszym świetnym, łatwym do używania formularzu przesyłania wpisów. Stwórz swój wpis!